między <name type="place">Niemcewicza</name> i <name type="place">Placem Zawiszy</name> odbywają się w każdej bramie i na chodniku, wiesz, takie różne, wiesz, festyn taki jest. </><br><who2>Yhy. </><br><who1>Tu jest, proszę ciebie, <unclear>lateria</unclear> tam coś ktoś recytuje, tu jakieś spotkania są, tu podpisują książki, wiesz, <vocal desc="hem"> pisarze. <vocal desc="yyy">I w tym roku też w maju był taki festyn. </><br><who2>I byłaś na nim? </><br><who1>Nie, ale w ubiegłym roku byłam. Było tak zimno. Zmarzłam, a w tej bramie był taki przeciąg jakiś. Dobrze, że byłam ubrana odpowiednio ciepło. </><br><who2>Yhy. </><br><who1>W tym roku też nie było pogody akurat, jak... No nie ma na szczęście. </><br><who2>No tak, akurat nie pada. </><br><who1>Tak. I teraz też jest niby