piękno musi być zwyciężane przez siłę, ale szybko porzucam temat koncentrując się na kulinariach. A więc najpierw suszi. Małe, zaokrąglone kostki ryżu, owinięte surową rybą, czasem wędzoną ośmiornicą, czasem zieloną wstążką mori. Gospodarz pokazuje na mori, na siebie i na parter domu, tłumaczy:<br> - Mi Fujimori lomori mori... - śmiejąc się z całego serca. Ma to oznaczać, iż on, pan Fujimori, w tym domu produkuje owe tak bardzo japońskie mori, stanowiące podstawę ich kuchni, no i ich utrzymania. Mori są roślinnym produktem oceanu. Przerobione stają się cienkim prześwitującym waflem lub wstążką - pikantną przyprawą do gotowania ryżu, zupy czy ryby. Ostry smak i takiż "morski