wywód opiera się na założeniu, że królestwo składa się z pięciu stanów (duchownego, senatorskiego, rycerskiego, czyli szlacheckiego, miejskiego i kmiecego), a zatem żadnego innego tolerować nie może. Bo jeśli duchowieństwo katolickie jest stanem w Rzeczypospolitej, i to stanem pierwszym, w takim razie istnienie jakiegokolwiek innego wyznania to uzurpacja zagrażająca organicznej całości państwa.<br>Sławę zyskały Kazania sejmowe z końcem XVIII w., a sława ta rosła w czasie zaborów, wtedy gdy okoliczności powstania utworu i jego taktyczne uwikłania polityczne zatarły się w pamięci, a nie naruszony czy nawet wdziękiem patyny i powagi powleczony pozostał oratorski i pseudoproroczy kunszt autora.<br>Adresatem Kazań sejmowych wyraźnie