ze soli i jadło z grulami, abo moskolem. Corny był w środku i śmierdzący, ale złowiony na polskich wodach, dejmy na to, ze było prowdom. Wziyny my zbacować tego demokratycnego śledzia, a mnie jaze niedobrze, Helcia na to, ze przecie były baby, co umiały go jakosi przyrządzić na rolmopsa z cebulkom, nie zawse trza go było zryć prosto z becki, ale te wsiańskie, przedwojenne gaździny, zacofane, telo były ciućmate, ze nie wiedziały.<br>- Teroz momy, Helciu, śledzie kapitalistycne! Patrzoj, kielo gruby, jak biznesmon!<br>- Biznesmeny teroz sie odchudzajom - Helcia na to, a jo, rada, ze przestała mącić o rządach, powiadom dalej jakiesi głupoty