Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
Chudy człowiek! - przemknęło mu przez myśl. - Może go ruszyło sumienie? Czemu on takie zachowuje ostrożności?" Żywy szkielet wyjrzał bacznie poza drzwi, przymknął je i bez szelestu zszedł do piwnicy.
- Dzień dobry ci, młodzieńcze! - rzekł bardzo cicho. - Żyjesz?
- Żyję - rzekł Adaś krótko.
- To dobrze. Nie mam wiele czasu... Śpieszę się. Powiem ci szybko, o co idzie, a ty natychmiast odpowiedz. Przyszedłem tu do ciebie w tajemnicy przed tamtymi. Ja mam dobre serce. Pamiętasz, że to ja cię ocaliłem, kiedy cię chciano udusić?
- Pamiętam.
- Powinieneś mi być wdzięczny... I powinieneś z samej wdzięczności zaprzestać uporu. Słuchaj! Ja cię natychmiast wypuszczę, byłeś mi powiedział
Chudy człowiek! - przemknęło mu przez myśl. - Może go ruszyło sumienie? Czemu on takie zachowuje ostrożności?" Żywy szkielet wyjrzał bacznie poza drzwi, przymknął je i bez szelestu zszedł do piwnicy.<br>- Dzień dobry ci, młodzieńcze! - rzekł bardzo cicho. - Żyjesz?<br>- Żyję - rzekł Adaś krótko.<br>- To dobrze. Nie mam wiele czasu... Śpieszę się. Powiem ci szybko, o co idzie, a ty natychmiast odpowiedz. Przyszedłem tu do ciebie w tajemnicy przed tamtymi. Ja mam dobre serce. Pamiętasz, że to ja cię ocaliłem, kiedy cię chciano udusić?<br>- Pamiętam.<br>- Powinieneś mi być wdzięczny... I powinieneś z samej wdzięczności zaprzestać uporu. Słuchaj! Ja cię natychmiast wypuszczę, byłeś mi powiedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego