Europie komunistycznej nie było. Nie ma precedensu. Wszyscy wierzą w "życie <orig>po-okrągło-stołowe</>", ale nikt nie wie, jak się ono potoczy.<br> Wałęsa zaczął negocjować pod hasłem: "nie ma wolności bez Solidarności". Solidarność już jest, a czy, pytam, jest w Polsce wolność? Odpowiedź sprowadza się do dylematu czy możliwa jest ciąża na 50 %, albo czy butelka jest do polowy pełna czy pusta? Wolność nie poddaje się ścisłej arytmetyce, powiada np. Onyszkiewicz, matematyk z wykształcenia. Polacy są dziś wolniejsi niż kilka miesięcy, tygodni czy nawet kilka dni temu. Nikt, powiadają, nie marzył nawet o tym, co udało się osiągnąć przy Okrągłym Stole