szkoda mówić.</><br><who1>Głupiego? A mi się zdawało, że...</><br><who2>Byliśmy z nimi na Sylwestra. Marek, jej małżonek, który jest od niej no sporo starszy, nie wiem jak dużo, ale...</><br><who1>Koło dziesięciu lat podobno.</><br><who2>Osiem, osiem. Osiem lat. Słuchaj, <vocal desc="laugh"> napił się, zresztą on jest trunkowy facet, on codziennie pije w sumie.</><br><who1>O cie florek.</><br><who2>Ale nie tak, żeby się upijać, za każdym razem, ale on...</><br><who1>Dla kurażu.</><br><who2>...musi się te dwa piwa dziennie wypić tak sobie, po prostu.<pause> <vocal desc="eee"> Słuchaj, on przez całą imprezę do wszystkich panienek, ale ładnie wyglądasz, ale jesteś sympatyczna, ale jesteś ładna. Nie to że się kleił jakoś tak, wiesz
