Qaidy nie zeszli wczoraj z gór. Według niektórych informacji, uzależnili oni kapitulację od spełnienia pewnych warunków. - Poddamy się tylko przedstawicielom ONZ, a kapitulacja ma nastąpić w obecności dyplomatów obcych państw - mieli oświadczyć mudżahedinom. Amerykanie nie zamierzają jednak negocjować i gdy tylko minął ustalony termin wysłali samoloty nad rejon walk. W ciężkim bombardowaniu biorą udział bombowce B-52 i szturmowce AC-130 Spectre (Widmo). Na pozycje <orig>binladenowców</> spadły m.in. wielkie 6.8-tonowe bomby zwane Kosiarkami Stokrotek (Daisy Cutter). Przystosowane do lotów na niskich wysokościach maszyny AC-130 rażą natomiast wroga pociskami z haubic 150 mm. Kamery bezpilotowych samolotów zwiadowczych Predator