zadbać o siebie. Postawiłam na naturę! Pierwszym krokiem ku poprawie zdrowia i wyglądu, była długa kąpiel z dodatkiem olejków eterycznych; nie żebym na co dzień stroniła od higieny! Po prostu ta kąpiel była wyjątkowa. Nie zawsze mogę sobie pozwolić na taki komfortowy, półgodzinny seansik w łazience. Tylko ja i ona (czytaj - łazienka). Nikt nie dobijał się do drzwi, nie ponaglał i co najważniejsze, nie przeszkadzał.<br>Wylegiwałam się więc w wannie pełnej piany i gorącej wody, słuchając nastrojowej muzyki. Wokół unosił się cudowny zapach olejków. Zastosowałam peeling, wydepilowałam co potrzeba. I zadziałało! Zrelaksowana i zadowolona z siebie przeszłam do kolejnego etapu...<br>Wymknęłam