wieniec wiją,<br>Że pospolicie sadzą przy różej leliją.<br>Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,<br>Serceć jeszcze niestare, chocia broda siwa;<br>Choć u mnie broda siwa, jeszczem niezganiony,<br>Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.<br>Nie uciekaj, ma rada, wszak wiesz, im kot starszy,<br>Tym, pospolicie mówią, ogon jego twarszy;<br>I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy,<br>Przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy.</><br><br><br><br>Erotyka fraszek jest w porównaniu z Pieśniami niemal zawsze mniej poważna (choć niekoniecznie frywolna). Nieraz sięga Kochanowski do stylu uważanego za styl wysoki jakby po to, by obniżyć jego rangę nieco żartobliwym potraktowaniem tematu:<br><br><q>Ma