Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o remoncie
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o remoncie
Rok powstania: 1998
to za późno wczoraj wzięłam lekarstwa, bo jadłam chyba o czwartej śniadanie...
- A to ile razy dziennie bierzesz?
- A to powinnam przynajmniej dwa razy dziennie, żeby mnie nie brało.
- A to raz dziennie.
- A wczoraj wzięłam raz dziennie i nie , za późno po prostu to wzięłam i za, za mała dawka to była dla mnie, to wiesz, a jeszcze, wiesz, gonitwa i to wszystko, to tak, to tak później, wiesz, niekiedy mi się robi.
- No tak
- No właśnie to niedobre jest, najlepsza jest wieś, bo tam nikt nie goni.
- Wieś?
- No.
- Oj, wiesz to też jest tak chyba różnie.
- Ale tam
- A to ile razy dziennie bierzesz?
- A to powinnam przynajmniej dwa razy dziennie, żeby mnie nie brało.
- A to raz dziennie.
- A wczoraj wzięłam raz dziennie i nie , za późno po prostu to wzięłam i za, za mała dawka to była dla mnie, to wiesz, a jeszcze, wiesz, gonitwa i to wszystko, to tak, to tak później, wiesz, niekiedy mi się robi.
- No tak
- No właśnie to niedobre jest, najlepsza jest wieś, bo tam nikt nie goni.
- Wieś?
- No.
- Oj, wiesz to też jest tak chyba różnie.
- Ale tam
to za późno wczoraj wzięłam lekarstwa, bo jadłam chyba o czwartej śniadanie...</><br><WHO2>- A to ile razy dziennie bierzesz?</><br><WHO1>- A to powinnam przynajmniej dwa razy dziennie, żeby mnie nie brało.</><br><WHO2>- A to raz dziennie.</><br><WHO1>- A wczoraj wzięłam raz dziennie i nie <vocal desc="eee">, za późno po prostu to wzięłam i za, za mała dawka to była dla mnie, to wiesz, a jeszcze, wiesz, gonitwa i to wszystko, to tak, to tak później, wiesz, niekiedy mi się robi.</><br><WHO2>- No tak <gap></><br><WHO1>- No właśnie to niedobre jest, najlepsza jest wieś, bo tam nikt nie goni.</><br><WHO2>- Wieś?</><br><WHO1>- No.</><br><WHO2>- Oj, wiesz to też jest tak chyba różnie.</><br><WHO1>- Ale tam
