zamożni gazdowie. Nad izbą białą tworzono wyżkę-komorę, do której wchodzono przez pomost, wysunięty przed ściany i chroniony z boków połaciami dachu. Zamysł pionowej rozbudowy budynku nie został jednak w architekturze wiejskiej podjęty, dopiero Stanisław Witkiewicz, tworząc styl zakopiański, zainteresował się możliwościami takiej rozbudowy góralskiego domu. <br>Ale o charakterze budynku decyduje jego plan. Materiałem były, jak wiemy, belki, często nieociosane od strony zewnętrznej. Oczywiście dążono do tego, by było ich niewiele, toteż wyszukiwano do budowy drzewa duże, dorodne, zdrowe - bo tylko takie mogły dobrze oddziaływać na człowieka. Płazy w podtatrzańskich chałupach liczyły sobie do 60 cm wysokości! Dziś już takich drzew