Minister dodał, że &lt;name type="person"&gt;Polko&lt;/&gt; mógł liczyć na &lt;q&gt;"inną, znaczącą rolę, poza &lt;name type="org"&gt;GROM&lt;/&gt;, ale w wojsku"&lt;/&gt; przy wiosennym wyznaczaniu na stanowiska dowódcze. Jak dowiedziała się &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolita"&lt;/&gt;, proponowano mu stanowisko szefa &lt;name type="org"&gt;6. Brygady Desantowo-Szturmowej&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Krakowie&lt;/&gt;, ale go nie przyjął.<br>&lt;q&gt;- Nie mógł się na to zgodzić, bo byłaby to dla niego degradacja&lt;/&gt; - tłumaczy nasz rozmówca i dodaje, że komandosom obiecano, iż kadencyjność nie będzie ich dotyczyć. &lt;name type="person"&gt;Roman Polko&lt;/&gt; ujawnił też wczoraj, że szef &lt;name type="org"&gt;Biura Bezpieczeństwa Narodowego&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Marek Siwiec&lt;/&gt; już wcześniej proponował mu generalski etat w &lt;name type="org"&gt;BBN&lt;/&gt; - funkcję wiceszefa &lt;name type="org"&gt;Departamentu Zwierzchnictwa Prezydenta RP&lt;/&gt; nad &lt;name type="org"&gt;Siłami Zbrojnymi&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- Podziękowałem wówczas, bo interesowała mnie służba w