nie dawaj za wygraną i tym razem wypróbuj inną taktykę".<br>Natalia, <orig>copywriter</> w agencji reklamowej, zdała sobie z tego sprawę, kiedy poprosiła swojego szefa o skromną, lecz zasłużoną podwyżkę. - Szef stwierdził, że niestety budżet firmy został niemal całkowicie wyczerpany. Zupełnie jakby nie mógł znaleźć dla mnie tych nędznych kilku groszy - denerwowała się.<br>Nie wiedziała, co o tym myśleć, rozważała zwolnienie z pracy, ale tak naprawdę wcale nie chciała jej zmieniać. W końcu postanowiła porozmawiać o tym ze swoim ojcem, także dyrektorem firmy. - Mój ojciec wyjaśnił, że zadaniem dobrego szefa jest mówić w takich sytuacjach "nie" i nie powinnam oczekiwać, że uda mi