Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
postaci kłótni z fruwającymi w powietrzu szklankami, jest już za późno, by asertywnie powiedzieć, co czułaś, kiedy zapomniał o twoich urodzinach. Niby dlaczego nie masz mu od razu wyjaśnić, że robi ci się niedobrze, kiedy widzisz, jak przez cały wieczór tańczy z 15-letnią panną, wymalowaną jak indiański wojownik? Niby dlaczego masz nie wyjść ostentacyjnie z imprezy albo (w ramach protestu) upić się i tańczyć całą noc na stole? Przecież masz na to czasami ochotę, tak czujesz. I nie próbuj mieć potem powracających wyrzutów sumienia!

Raj pod kontrolą
Europark - wesołe miasteczko w Niemczech, tuż obok granicy francuskiej. Wraz z przyjacielem pędzimy
postaci kłótni z fruwającymi w powietrzu szklankami, jest już za późno, by asertywnie powiedzieć, co czułaś, kiedy zapomniał o twoich urodzinach. Niby dlaczego nie masz mu od razu wyjaśnić, że robi ci się niedobrze, kiedy widzisz, jak przez cały wieczór tańczy z 15-letnią panną, wymalowaną jak indiański wojownik? Niby dlaczego masz nie wyjść ostentacyjnie z imprezy albo (w ramach protestu) upić się i tańczyć całą noc na stole? Przecież masz na to czasami ochotę, tak czujesz. I nie próbuj mieć potem powracających wyrzutów sumienia!<br><br>Raj pod kontrolą<br>Europark - wesołe miasteczko w Niemczech, tuż obok granicy francuskiej. Wraz z przyjacielem pędzimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego