Typ tekstu: Książka
Autor: Zawitkowski Józef
Tytuł: Jam sługa Twój...
Rok: 1995
dzień próżnując?
Chodźcie i wy do winnicy mojej.
I da On nam wszystkim po denarze.
Ile to jeszcze trzeba cierpliwości.
Ile jeszcze trzeba mądrości.
Bo "nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda,
sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia
sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę
I zstąpmy do głębi!" (A. Mickiewicz)

Do głębi, powiadasz,
a tam ja mam sumienie.
Wszystko to się stać może, ale jeśli On zmartwychwstał?
Jeśli On żyje? Jeśli On przyjdzie do mnie?
Co ja mu powiem?
Uczę się całe życie,
co ja Mu powiem, gdy przyjdzie?
Uczyli mnie klerycy w seminarium w Białymstoku.
Moje Weroniki
dzień próżnując?<br>Chodźcie i wy do winnicy mojej.<br>I da On nam wszystkim po denarze.<br>Ile to jeszcze trzeba cierpliwości.<br>Ile jeszcze trzeba mądrości.<br>Bo "&lt;q&gt;nasz naród jak lawa,<br>Z wierzchu zimna i twarda,<br>sucha i plugawa,<br>Lecz wewnętrznego ognia<br>sto lat nie wyziębi;<br>Plwajmy na tę skorupę<br>I zstąpmy do głębi!&lt;/&gt;" (A. Mickiewicz)<br><br>Do głębi, powiadasz,<br>a tam ja mam sumienie.<br>Wszystko to się stać może, ale jeśli On zmartwychwstał?<br>Jeśli On żyje? Jeśli On przyjdzie do mnie?<br>Co ja mu powiem?<br>Uczę się całe życie,<br>co ja Mu powiem, gdy przyjdzie?<br>Uczyli mnie klerycy w seminarium w Białymstoku.<br>Moje Weroniki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego