Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
porze, o tej samej zawsze zaczynał pracę i ją kończył. Do swoich apartamentów wracał tą samą drogą. W chwilach wolnych zaś jak każdy szanujący się niemiecki intelektualista pogrążał się w lekturze książek.
Zdaniem wielu krytyków jest to, niestety, jego słabość. Zbyt często idee są mu bliższe niż ludzie. To zresztą do niedawna było specyfiką pracy jego kongregacji zajmującej się badaniem nie tyle ludzi, ile teologicznych myśli, jakie powstały w ich głowach. Kongregacja Nauki Wiary, czyli dawne Święte Oficjum, sprawdza, czy poglądy teologów są zgodne z nauczaniem Kościoła, i wydaje wyroki, pozbawiając niektórych prawa do nauczania. Kontrowersyjnych teologów Ratzinger nieczęsto przywoływał do siebie
porze, o tej samej zawsze zaczynał pracę i ją kończył. Do swoich apartamentów wracał tą samą drogą. W chwilach wolnych zaś jak każdy szanujący się niemiecki intelektualista pogrążał się w lekturze książek. <br>Zdaniem wielu krytyków jest to, niestety, jego słabość. Zbyt często idee są mu bliższe niż ludzie. To zresztą do niedawna było specyfiką pracy jego kongregacji zajmującej się badaniem nie tyle ludzi, ile teologicznych myśli, jakie powstały w ich głowach. Kongregacja Nauki Wiary, czyli dawne Święte Oficjum, sprawdza, czy poglądy teologów są zgodne z nauczaniem Kościoła, i wydaje wyroki, pozbawiając niektórych prawa do nauczania. Kontrowersyjnych teologów Ratzinger nieczęsto przywoływał do siebie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego