Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
mokrymi wargami, kochają w strugach wody do szaleństwa, w końcu on bierze ją na ręce i zanosi do pokoju, owija w ręcznik, wyciera, nalewa po szklaneczce whisky.
- Trzydziesty raz w tym tygodniu - mówi z dumą. - Niezły wynik, nawet jak na młode małżeństwo.


Joanna włącza komputer i siada do pracy, musi dokończyć tłumaczenie i zawieźć do redakcji. Nawet to jej się udało, znalazła pracę, do której nie musi wychodzić częściej niż raz na kilka dni, a i te wyjścia nie są straszne, nic nie jest straszne, ledwie pamięta, że kiedyś było, niemal zapomniała o dawnej sobie, co może łączyć motyla z poczwarką
mokrymi wargami, kochają w strugach wody do szaleństwa, w końcu on bierze ją na ręce i zanosi do pokoju, owija w ręcznik, wyciera, nalewa po szklaneczce whisky.<br>- Trzydziesty raz w tym tygodniu - mówi z dumą. - Niezły wynik, nawet jak na młode małżeństwo. <br><br><br>Joanna włącza komputer i siada do pracy, musi dokończyć tłumaczenie i zawieźć do redakcji. Nawet to jej się udało, znalazła pracę, do której nie musi wychodzić częściej niż raz na kilka dni, a i te wyjścia nie są straszne, nic nie jest straszne, ledwie pamięta, że kiedyś było, niemal zapomniała o dawnej sobie, co może łączyć motyla z poczwarką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego