chcą być całowani, chcą być leczeni..."<br> Kiedy wyjeżdżam z Tala, mam niejasne przekonanie, że zostawiam ludzi, o których zapomniał świat. A przecież to fałszywe wrażenie, to są ludzie, którzy mają leki i opiekę. Wielu z nich pewnie powróci do swych domów w barrio czy w ludnym mieście. Ale jaka jest dola tych, którzy nie mają żadnej pomocy? Którzy rzucają swe chaty, aby pod drzewami tropikalnej kniei w samotności czekać na kres życia?<br> Na naszej planecie są jeszcze miliony trędowatych. Fiesta odbywa się tylko raz w roku, przez pozostałe dni ci, którzy mają wrócić do społeczności, zadręczają się sami pytaniem, jak też