na patent. Za to go zdegradowali. - Więc teraz chcę zobaczyć, co oni tam zbierali na mnie. Nie podejrzewam, że coś strasznego, ale mogę się dowiedzieć, kto był taki usłużny!<br><br>Pozostają jeszcze sąsiedzi, znajomi.<br><br>K., znany wydawca, którego nazwisko figuruje na liście, wie, że niczego nie podpisał i na nikogo nie donosił. Ale wie również, że u sąsiada na górze SB zainstalowała kiedyś podsłuch. Kilka lat temu sąsiad spotkał żonę na ulicy i o podsłuchu opowiedział.<br><br>K. nie sprawdzał, czy jego nazwisko figuruje na liście. - Ale dlaczego jest tam moje? - zastanawia się.<br><br>Strzelecka w czasie stanu wojennego wraz z Jackiem Ambroziakiem pełniła