Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
z tego nie będzie. Tyle zbrodni i żadnej kary, to jaka tam może być przyszłość.

Pieti nie puszczali nigdy za granicę, bo Żyd. Nieważne, że napisane Rosjanin. Nagle puścili go na trzy miesiące do Japonii. Wrócił nie ten sam człowiek. Zarobił w ciągu tych trzech miesięcy więcej niż przez całe dotychczasowe życie, to pojechaliśmy na wycieczkę do Ameryki. W Nowym Jorku przyjaciel przyprowadził nam na lotnisko samochód, przejechaliśmy przez szesnaście stanów. Pietia wygłaszał odczyty, odwiedzaliśmy po drodze znajomych - zachorowałam na Amerykę. Zajechaliśmy do Seattle, na drugą stronę kontynentu, zaprowadziłam Pietię do Jewish Community. Jesteśmy Żydami, dyskryminują nas, nie dają po ludzku
z tego nie będzie. Tyle zbrodni i żadnej kary, to jaka tam może być przyszłość. <br><br>Pieti nie puszczali nigdy za granicę, bo Żyd. Nieważne, że napisane Rosjanin. Nagle puścili go na trzy miesiące do Japonii. Wrócił nie ten sam człowiek. Zarobił w ciągu tych trzech miesięcy więcej niż przez całe dotychczasowe życie, to pojechaliśmy na wycieczkę do Ameryki. W Nowym Jorku przyjaciel przyprowadził nam na lotnisko samochód, przejechaliśmy przez szesnaście stanów. Pietia wygłaszał odczyty, odwiedzaliśmy po drodze znajomych - zachorowałam na Amerykę. Zajechaliśmy do Seattle, na drugą stronę kontynentu, zaprowadziłam Pietię do Jewish Community. Jesteśmy Żydami, dyskryminują nas, nie dają po ludzku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego