Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Bolesławskie Zeszyty Historyczne
Nr: 6
Miejsce wydania: Bolesław
Rok: 1997
latach 1909-14, wśród których nazwisko Marii Płonowskiej figuruje obok innych. Wspomnienia prof. Kamińskiego są bardzo wiarygodnym i ciekawym dokumentem tamtych czasów.
W 1921 roku, wybrałem się po raz pierwszy do Krakowa, aby zobaczyć to legendarne dla mnie miasto, miasto Matejki i Malczewskiego. Chodząc po salach Muzeum Narodowego w Sukiennicach, doznawałem wrażeń, które trudno by opisać! To było potężne przeżycie!... Dzisiaj niejednokrotnie myślę z żalem, że dałbym wiele, by móc choć przez chwilę przeżywać to, co przeżywałem wtedy patrząc na: "Hołd Pruski" czy "Śmierć Elenai"... Oglądając wówczas pejzaże Jana Stanisławskiego, mimo woli porównywałem je z pejzażami Pani Marii, widząc różnice kolorystyczne
latach 1909-14, wśród których nazwisko Marii Płonowskiej figuruje obok innych. Wspomnienia prof. Kamińskiego są bardzo wiarygodnym i ciekawym dokumentem tamtych czasów.<br>W 1921 roku, wybrałem się po raz pierwszy do Krakowa, aby zobaczyć to legendarne dla mnie miasto, miasto Matejki i Malczewskiego. Chodząc po salach Muzeum Narodowego w Sukiennicach, doznawałem wrażeń, które trudno by opisać! To było potężne przeżycie!... Dzisiaj niejednokrotnie myślę z żalem, że dałbym wiele, by móc choć przez chwilę przeżywać to, co przeżywałem wtedy patrząc na: "Hołd Pruski" czy "Śmierć Elenai"... Oglądając wówczas pejzaże Jana Stanisławskiego, mimo woli porównywałem je z pejzażami Pani Marii, widząc różnice kolorystyczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego