nadzwyczaj ważny w hermetycznym obrazie natury.<br> Któryś ze starożytnych filozofów - brak jednomyślności co do tego,<br>który - Pitagoras, Arystoteles, Heraklit czy Demokryt, uznał za<br>konieczne, by do czterech żywiołów - ognia, wody, powietrza i ziemi -<br>dodać ów żywioł piąty - piątą formę energii - zwany też eterem. W<br>literaturze alchemicznej, gdy mówi się o drążeniu istoty stwórczego<br>sekretu, często pojawia się termin "wyniesienia eteru", które odpowiada<br>najwyższej realizacji.<br> Zdaje się, że średniowieczni komentatorzy Arystotelesa z powodów dziś<br>trudnych do zrozumienia zaprzeczali, jakoby eter istniał w świecie<br>sublunarnym. Mówiąc inaczej, dla ziemi i wszelkich bytów na niej<br>zamieszkałych, eter był niedostępny. Miejscem jego występowania miały być