premiera, bo gdyby ten chciał się dogadać z <name type="person">Adamem Michnikiem</>, poszukałby łatwiejszej drogi.<br><name type="person">Urban</> spotkał się z <name type="person">Rywinem</> jeszcze dwukrotnie. Podczas jednej z tych rozmów <name type="person">Rywin</> miał oświadczyć: <q>"ja pierwszy <name type="person">Millera</> nie zaatakuję"</>. <q>- Odebrałem to jako sygnał do przekazania dalej</> - mówił świadek. Nie poinformował jednak o tym premiera i nie drążył tematu, bo nie chciał być pośrednikiem. Podczas następnej wizyty, późną jesienią, <name type="person">Rywin</> radził się, kogo ma wziąć jako swego obrońcę, oraz mówił, że <q>"jego wróg <name type="person">Michnik</> stworzył mu trudną sytuację"</>.<br>Sąd poprosił też <name type="person">Urbana</> o scharakteryzowanie oskarżonego. <q>- Bardzo kompetentny, rzeczowy, godny zaufania, inteligentny, ciepły w obcowaniu z ludźmi. Same superlatywy