Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
rozniosły go zamiecie? Czy to, co określano jako "Ucieczka w przyszłość" Sadata trwa nadal, czy też utknęło w lotnych piaskach polityki arabskiej, izraelskiej, międzynarodowej?
W wyzłoconej sali egipskiego Zgromadzenia Ludowego 9 listopada Anwar es Sadat złożyć miał sprawozdanie z podróży do Bukaresztu, Teheranu i Riadu. Przez pierwszą godziną kilku deputowanych drzemało. Jedynym człowiekiem na sali, który nie spuszczał oka z mówcy, był siedzący na honorowym miejscu Jassir Arafat - tym razem bez ciemnych okularów.
Jak we wszystkich przemówieniach prezydent Egiptu przeplatał przeszłość z przyszłością, zadania gospodarcze z nutami polemik z "agentami podniecającymi tłumy" - gdy nagle padły słowa: "Pojadę na sam kraniec świata
rozniosły go zamiecie? Czy to, co określano jako "Ucieczka w przyszłość" Sadata trwa nadal, czy też utknęło w lotnych piaskach polityki arabskiej, izraelskiej, międzynarodowej? <br>W wyzłoconej sali egipskiego Zgromadzenia Ludowego 9 listopada Anwar es Sadat złożyć miał sprawozdanie z podróży do Bukaresztu, Teheranu i Riadu. Przez pierwszą godziną kilku deputowanych drzemało. Jedynym człowiekiem na sali, który nie spuszczał oka z mówcy, był siedzący na honorowym miejscu Jassir Arafat - tym razem bez ciemnych okularów. <br>Jak we wszystkich przemówieniach prezydent Egiptu przeplatał przeszłość z przyszłością, zadania gospodarcze z nutami polemik z "agentami podniecającymi tłumy" - gdy nagle padły słowa: &lt;hi rend="italic"&gt;"Pojadę na sam kraniec świata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego