Wełna&lt;/&gt; wziął dwa miliony złotych łapówki za uchylenie aresztu &lt;name type="person"&gt;Piotrowi K.&lt;/&gt; ze &lt;name type="place"&gt;Sztumu&lt;/&gt;, jednemu z baronów paliwowych. Ci sami świadkowie - ludzie współpracujący wcześniej z &lt;name type="person"&gt;Piotrem K.&lt;/&gt; i ich rodziny - twierdzą także, że treść zeznań ustalali wspólnie z &lt;name type="person"&gt;Niemczewską&lt;/&gt; i dziennikarzem &lt;name type="tit"&gt;"Nie"&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Niemczewska&lt;/&gt; zaprzecza, jakoby mówiła, że prokurator wziął łapówkę. &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolita"&lt;/&gt; dysponuje jednak nagraniami jej rozmów z dziennikarzami, w których twierdzi to wprost. Kobieta zaprzecza też, jakoby nakłaniała świadków do zeznań i płaciła im za to. Tymczasem oni szczegółowo opowiedzieli w prokuraturze o okolicznościach swoich rozmów z nią i &lt;name type="person"&gt;Rozenkiem&lt;/&gt;, a także z dziennikarzami jednej ze stacji telewizyjnych.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;Dwunasty rzeszowski funkcjonariusz &lt;name type="org"&gt;UB