rani Allegrę z pomocą dziwacznego rekwizytu, pistoletu z kości strzelającego zębami ludzkimi, bo tylko taką broń udaje się przemycić poprzez kontrolę elektroniczną. (Pojawi się jeszcze ona w akcji, niby refren-symbol wszelakich występujących tu przedmiotów naturalnych organicznych używanych jak maszyny). Allegra uchodzi z pomocą swojego ochroniarza Teda, postanawiają wejść w "eXistenZ", by naprawić uszkodzenia programu, i tu zaczyna się rozgrywka, w której nasza para musi uporać się z rozmaitymi przeciwnikami. Otóż po jej zakończeniu okazuje się, że cała dotychczasowa akcja była inną jeszcze, supernadrzędną grą "transCendenZ", autorstwa wynalazcy Yevgenya Nourisha. Ale Allegra i Ted również nie są tymi, za których uważaliśmy