Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
mi nie wystarczało... Musiałam psuć raz wraz swój wizerunek w oczach paru ładnych ludzi (na których wizerunku mi zależało), psuję pomału swoją szkolną przyszłość, swoje marzenia (to już w podstawówce) i przyjaźnie... A nawet zepsułam komuś życie... Jeju, jak tak się na mnie popatrzeć, to ja naprawdę jestem wiedźmą... głupią egoistką... a przecież jest wiele ważniejszych rzeczy niż mój zasrany interes!!!!!
Czuję się teraz (i wyglądam) jak te duszyczki syren z "Małej Syrenki", którym Urszula zabrała moc... Nie jestem nic warta!!! NIC!!! Nawet wczoraj ktoś to przyznał... i chyba miał rację... Fakt, kiedyś się przeceniałam, oczekiwałam od siebie dużo za dużo
mi nie wystarczało... Musiałam psuć raz wraz swój wizerunek w oczach paru ładnych ludzi (na których wizerunku mi zależało), psuję pomału swoją szkolną przyszłość, swoje marzenia (to już w podstawówce) i przyjaźnie... A nawet zepsułam komuś życie... Jeju, jak tak się na mnie popatrzeć, to ja naprawdę jestem wiedźmą... głupią egoistką... a przecież jest wiele ważniejszych rzeczy niż mój zasrany interes!!!!!<br>Czuję się teraz (i wyglądam) jak te duszyczki syren z "Małej Syrenki", którym Urszula zabrała moc... Nie jestem nic warta!!! NIC!!! Nawet wczoraj ktoś to przyznał... i chyba miał rację... Fakt, kiedyś się przeceniałam, oczekiwałam od siebie dużo za dużo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego