stronom.<br> Patrząc z pozycji Kościoła, trzeba zatem zauważyć, jak ważne i jak<br>bardzo związane z jego podstawową misją ewangelizacyjną jest<br>wypracowanie realistycznego, chrześcijańskiego spojrzenia na ekonomię<br>(a takoż na politykę, mass media czy szkolnictwo). Pamiętajmy jednak,<br>że chodzi tu o realistyczne, dobrze opisujące konkretne ludzkie<br>doświadczenie, chrześcijańskie podejście do współczesnej ekonomii, a<br>nie o próbę konstruowania ekonomii chrześcijańskiej. Jeżeli bowiem<br>Kościół nie wypracuje takiego podejścia, będzie to oznaczało, że całą<br>ogromną sferę ludzkiej aktywności uznaje za achrześcijańską. Że<br>chrześcijanin może wypełniać swoje powołanie przez modlitwę, życie<br>rodzinne czy działalność charytatywną, ale nie przez prowadzenie<br>przedsiębiorstwa, świadczenie usług czy jakąkolwiek inną formę