Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
na piedestale nieomylności? Najtęższe głowy mówią "tak", zdrowy rozsądek - "nie". Może już najbliższa przyszłość da odpowiedź, kto ma rację.

J. KWAPNIEWSKI Harpenden (Anglia)
Od autora: To nie matematyka jest odpowiedzialna za powstawanie groteskowych teorii, lecz jej nieznajomość. Matematyka wykorzystywana bywa czasem w dziedzinie kosmologii, fizyki, biologii molekularnej i ewolucyjnej czy ekonomii do ilustrowania hipotez, które niewiele mają wspólnego z nauką, choć bywają ożywcze dla ducha naukowego dyskursu. Są to raczej teorie filozoficzne, posiłkujące się matematyką jako ozdobnikiem, trikiem erystycznym. Piękne i proste równania matematyczne praktycznie nigdy nie były podstawą absurdalnych teorii, czego najlepszym przykładem mogą być równania Schrödingera. Inna rzecz, że
na piedestale nieomylności? Najtęższe głowy mówią "tak", zdrowy rozsądek - "nie". Może już najbliższa przyszłość da odpowiedź, kto ma rację. <br><br>J. KWAPNIEWSKI Harpenden (Anglia) <br>Od autora: To nie matematyka jest odpowiedzialna za powstawanie groteskowych teorii, lecz jej nieznajomość. Matematyka wykorzystywana bywa czasem w dziedzinie kosmologii, fizyki, biologii molekularnej i ewolucyjnej czy ekonomii do ilustrowania hipotez, które niewiele mają wspólnego z nauką, choć bywają ożywcze dla ducha naukowego dyskursu. Są to raczej teorie filozoficzne, posiłkujące się matematyką jako ozdobnikiem, trikiem erystycznym. Piękne i proste równania matematyczne praktycznie nigdy nie były podstawą absurdalnych teorii, czego najlepszym przykładem mogą być równania Schrödingera. Inna rzecz, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego