na piedestale nieomylności? Najtęższe głowy mówią "tak", zdrowy rozsądek - "nie". Może już najbliższa przyszłość da odpowiedź, kto ma rację. <br><br>J. KWAPNIEWSKI Harpenden (Anglia) <br>Od autora: To nie matematyka jest odpowiedzialna za powstawanie groteskowych teorii, lecz jej nieznajomość. Matematyka wykorzystywana bywa czasem w dziedzinie kosmologii, fizyki, biologii molekularnej i ewolucyjnej czy ekonomii do ilustrowania hipotez, które niewiele mają wspólnego z nauką, choć bywają ożywcze dla ducha naukowego dyskursu. Są to raczej teorie filozoficzne, posiłkujące się matematyką jako ozdobnikiem, trikiem erystycznym. Piękne i proste równania matematyczne praktycznie nigdy nie były podstawą absurdalnych teorii, czego najlepszym przykładem mogą być równania Schrödingera. Inna rzecz, że