i niższe. Osoby z dyplomami szkół wyższych stanowią 4,9 proc. ogółu zarejestrowanych bezrobotnych.<br>Niezmiennie w najgorszej sytuacji są mieszkańcy &lt;name type="place"&gt;Warmii&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Mazur&lt;/&gt; - co trzeci nie może znaleźć zatrudnienia. Najlepiej w &lt;name type="place"&gt;Małopolsce&lt;/&gt; - problemy z zatrudnieniem ma tu tylko niemal co siódmy (14,7 proc.) mieszkaniec. &lt;gap&gt;<br><br>&lt;div1 type="comm"&gt;><br><br>&lt;tit&gt;Prof. Krzysztof Opolski z UW, ekonomista, ekspert rynku pracy&lt;/&gt;<br><br>Sytuacja zaczyna się poprawiać, bo firmy - spodziewając się dalszego wzrostu - zaczynają zatrudniać nowych pracowników. Czasem nawet zatrudniają na wyrost, by nie dopuścić do takiej sytuacji, że ze względu na brak pracowników nie będą mogły sprostać zamówieniom klientów.<br>Część firm spodziewa się też, iż otwarcie zachodnich rynków pracy