Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
bo przecież musi mieć codziennie swoją porcyjkę! A przy pierwszym zakupie mógłby - zrażony ceną - zrezygnować z pokusy, jeszcze się wycofać, nie wchodzić na tę jednokierunkową drogę...
Ba, nie są kimś nadzwyczajnym ci, którzy heroinę rozdają za darmo. "Masz, spróbuj, nie bądź głupia, wszyscy to zażywają" - powiada młodej i ładnej dziewczynie elegant, błyskający wytworną kolekcją złotych zębów w obu szczękach.
Młodzieniec jest sutenerem. I jemu też zwrócą się z nawiązką te prezenty, chociaż w zasadzie handluje nie narkotykami, ale swymi "podopiecznymi". Ma ich kilka. Ta "laleczka" też będzie za kilka tygodni obsługiwać co noc tylu klientów, ilu on jej przyprowadzi, aby tylko
bo przecież musi mieć codziennie swoją porcyjkę! A przy pierwszym zakupie mógłby - zrażony ceną - zrezygnować z pokusy, jeszcze się wycofać, nie wchodzić na tę jednokierunkową drogę...<br> Ba, nie są kimś nadzwyczajnym ci, którzy heroinę rozdają za darmo. "Masz, spróbuj, nie bądź głupia, wszyscy to zażywają" - powiada młodej i ładnej dziewczynie elegant, błyskający wytworną kolekcją złotych zębów w obu szczękach.<br> Młodzieniec jest sutenerem. I jemu też zwrócą się z nawiązką te prezenty, chociaż w zasadzie handluje nie narkotykami, ale swymi "podopiecznymi". Ma ich kilka. Ta "laleczka" też będzie za kilka tygodni obsługiwać co noc tylu klientów, ilu on jej przyprowadzi, aby tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego