Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
coś, co bez przeszkód przeszłoby granicę. Nie mogo być takiej sytuacji, że jakiś celnik dojrzy tam coś niesłusznego. I po kolei zaczęliśmy eliminować różne tematy. Poprosiłem Jeana, żeby nie było tam żadnych politycznych aluzji, żadnego seksu, tego wszystkiego, co mogło wydać się komuś kontrowersyjne. "Thorgal" narodził się więc z aktu... eliminacji. Został czysty człowiek ze swoimi wadami i słabościami, broniący zasad moralnych, rodziny. I był jak na tamte czasy postacią bardzo oryginalną.
- Kolejny pana słynny komiks - "Szninkiel" - zainspirowany był Biblią...
- Tak. To jest Nowy Testament na naszą modłę. Od początku miała to być fikcja teologiczna. Musieliśmy podejść do sprawy bardzo ostrożnie
coś, co bez przeszkód przeszłoby granicę. Nie mogo być takiej sytuacji, że jakiś celnik dojrzy tam coś niesłusznego. I po kolei zaczęliśmy eliminować różne tematy. Poprosiłem Jeana, żeby nie było tam żadnych politycznych aluzji, żadnego seksu, tego wszystkiego, co mogło wydać się komuś kontrowersyjne. "Thorgal" narodził się więc z aktu... eliminacji. Został czysty człowiek ze swoimi wadami i słabościami, broniący zasad moralnych, rodziny. I był jak na tamte czasy postacią bardzo oryginalną. <br>- Kolejny pana słynny komiks - "Szninkiel" - zainspirowany był Biblią...<br>- Tak. To jest Nowy Testament na naszą modłę. Od początku miała to być fikcja teologiczna. Musieliśmy podejść do sprawy bardzo ostrożnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego