który był bez porównania lepszym artystą, niż ten, który go miał uczyć. Jednakże kiedy wystawa rzeźb Śledzia się wreszcie odbyła, przyzwyczajono się do jego stylu, uznano go za "ludowego". A kim jest Śledź? Po prostu znakomitym rzeźbiarzem, głęboko przeżywającym podjęty temat. Zrozumieli to Niemcy, Śledź cieszy się u nich dużą estymą, jego rzeźbę postawiono przed ratuszem w Regensburgu, wiele figur zdobi kościoły. Na Zachodzie nikt nie pyta. Śledzia, czy jest ludowy, czy też profesjonalny. Ale rzeźby Śledzia rzeczywiście odbiegają od charakteru naszych świątków. "Nasze" są statyczne, a Śledzia rozsadza ekspresja, ruch, dynamika. Klimat tych rzeźb wydaje się bliższy manieryzmowi hiszpańskiemu, ekstatyczności