Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jestem już całkiem niezłym gitarzystą. Nie miałem żadnego wykształcenia, więc nie mogłem liczyć na samodzielną pracę, a nie miałem ochoty pracować dla kogoś. W końcu dlaczego miałbym to robić? Miałem do wyboru: albo zostanę muzykiem, albo dilerem narkotyków - bo wolałbym handlować towarem na ulicy niż słuchać poleceń jakiegoś palanta w fabryce. A że muzyka jest fajniejsza choćby z tego powodu, że nie jest wbrew prawu, uznałem, że będzie to dla mnie najlepsze wyjście.
CKM: Czym, waszym zdaniem, Wielka Brytania różni się od Ameryki?
Noel: Brytania jest raczej nudnym miejscem, gdzie nigdy nie zdarzy się żadna rewolucja, ale... To my mieliśmy The
jestem już całkiem niezłym gitarzystą. Nie miałem żadnego wykształcenia, więc nie mogłem liczyć na samodzielną pracę, a nie miałem ochoty pracować dla kogoś. W końcu dlaczego miałbym to robić? Miałem do wyboru: albo zostanę muzykiem, albo dilerem narkotyków - bo wolałbym handlować towarem na ulicy niż słuchać poleceń jakiegoś palanta w fabryce. A że muzyka jest fajniejsza choćby z tego powodu, że nie jest wbrew prawu, uznałem, że będzie to dla mnie najlepsze wyjście.<br>CKM: Czym, waszym zdaniem, Wielka Brytania różni się od Ameryki?<br>Noel: Brytania jest raczej nudnym miejscem, gdzie nigdy nie zdarzy się żadna rewolucja, ale... To my mieliśmy The
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego