jest jedyne widmo, z którym mam jeszcze ochotę mówić...<br> Wchodzi papież<br> JULIUSZ II<br>Witam cię, córko, i ty, nieznany synu...<br> Paweł klęka, papież daje mu pantofel do pocałowania<br>Tylko nie mówmy nic o Niebie. Alighieri miał najzupełniejszą rację. Każde dziecko nawet wie o tym, tym niemniej muszę powiedzieć, że ludzka fantazja nie jest w stanie objąć tego szczęścia. Dlatego to piekło przedstawił nasz syn Dante z takim talentem. Nawet powiem, że ilustracje Dore'go dość dobrze wyrażają niewspółmierność ludzkich pojęć i wyobrażeń z tym rodzajem, że tak powiem...<br><br><page nr=183><br><br> POSĄG<br>Nudy...<br> JULIUSZ II<br>Cicho, córeczko. Sama nie wiesz, co gadasz.<br> z naciskiem<br>Szczęśliwości