zrobiłeś jak gibbon.</><br><who2>Tylko, wiesz, jak jest człowiek taki nierozruszany, w ogóle, wiesz, jeszcze w poniedziałek, kurde, po sobocie, po niedzieli, wiesz</>...<br><who1>Tak, papieroski <unclear></><br><who2>Po papieroskach wiesz, paru paczkach <unclear></><br><who1>Tak, to dobrze działa na wszystko, no</>...<br><who2>to wiesz, to po prostu, tak właśnie jest, no. Kawa to w ogóle jest fatalna, podobno na kości jest, wiesz.</><br><who1>Na wszystko, oczywiście i papieroski też, a papieroski też bardzo dobrze to robią, rzeszotnieją kości od papierosków.</><br><who2>No, trochę, tam wiesz.</><br><who1>Nie, trochę, trochę, pewnie, uspokajaj się, jeszcze trochę.</><br><who2>Musi się <gap> </><br><who1>Nie już nie masz czasu.</><br><who2>Co mówisz?</><br><who1>Już nie masz czasu się uspokajać.</><br><who2>Nie