Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
znajdą się w punkcie wyjścia. Ceny oceanicznych frachtów, które dzisiaj są na tyle wysokie, że niebywale podnoszą atrakcyjność polskiej oferty, spadną wcześniej.

Profesora Blaschke nie dziwi to, że mimo znakomitej koniunktury kraje zachodnie likwidują swoje głębinowe górnictwo: - Takie pokłady jak nasze skończyły się im 60-70 lat temu - ocenia. - Teraz fedrują w ekstremalnych, z naszego punktu widzenia, warunkach. W Niemczech koszt wydobycia wynosi 140 euro za tonę. W Polsce sięga 25-30 euro, ale i tak jest znacznie wyższy niż w RPA czy w Australii: - To, co robią Niemcy, należy jednak traktować jako opłaty poligonowe za badanie i testowanie maszyn górniczych
znajdą się w punkcie wyjścia. Ceny oceanicznych frachtów, które dzisiaj są na tyle wysokie, że niebywale podnoszą atrakcyjność polskiej oferty, spadną wcześniej.<br><br>Profesora Blaschke nie dziwi to, że mimo znakomitej koniunktury kraje zachodnie likwidują swoje głębinowe górnictwo: - Takie pokłady jak nasze skończyły się im 60-70 lat temu - ocenia. - Teraz fedrują w ekstremalnych, z naszego punktu widzenia, warunkach. W Niemczech koszt wydobycia wynosi 140 euro za tonę. W Polsce sięga 25-30 euro, ale i tak jest znacznie wyższy niż w RPA czy w Australii: - To, co robią Niemcy, należy jednak traktować jako opłaty poligonowe za badanie i testowanie maszyn górniczych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego