Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu,o gospodarstwie domowym
Rok powstania: 2001
tylko jeden do sądu i jeden... oba niby do sądu. Tylko jeden ooo wiesz, a drugi o to, żeby wyprostowała komorniczka działki. Wiesz, to przesunięcie.
Yhy.
Bo ja już tą drogę stwierdziłem, wiesz o co chodzi, że najlepiej jest ją kupić. Bez względu na to, czy ona ma pół tego gabarytu, czy nie, to jest bez znaczenia. Bo i tak dojścia nie ma do działek, i tak. To jest bez znaczenia.
A jak tam twój piesek? Uspokoił się trochę?
A skąd. Tera dopiero A, dzwoniłem o szkolenie go. Daj spokój. Siedemdziesiąt złotych godzina.
Siedemdziesiąt złotych aż?
Tak. Godzina szkolenia psa. Tak
tylko jeden do sądu i jeden... oba niby do sądu.&lt;pause&gt; Tylko jeden ooo wiesz, a drugi o to, żeby wyprostowała komorniczka działki. Wiesz, to przesunięcie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bo ja już &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; drogę stwierdziłem, wiesz o co chodzi, że najlepiej jest ją kupić. Bez względu na to, czy ona ma pół tego gabarytu, czy nie, to jest bez znaczenia.&lt;pause&gt; Bo i tak dojścia nie ma do działek, i tak.&lt;pause&gt; To jest bez znaczenia.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A jak tam twój piesek? Uspokoił się trochę?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A skąd. &lt;orig&gt;Tera&lt;/orig&gt; dopiero &lt;gap&gt; A, dzwoniłem o szkolenie go. Daj spokój. Siedemdziesiąt złotych godzina.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Siedemdziesiąt złotych aż?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak. Godzina szkolenia psa.&lt;pause&gt; Tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego