Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
to jak ja nie chciałem, no to on wyjął te pięćdziesiąt złotych, proszę ciebie, i zawołał mnie. Znaczy jak ja chciałem... Niech pan poczeka. Wyjął pięćdziesiąt złotych, oddał pięćdziesiąt złotych. Słowem nie dyskutowaliśmy na temat jakiejś tam kwoty. Tylko z początku dyskutowaliśmy. No trzy, jak on nie chciał ze mną gadać, no to już za stówę mandat, że już zgodzę się na sto złotych mandat, no.
A jak młodzi robią prawo jazdy, to są jakieś przepisy dla nich? Specjalne takie. Nie.
Na dwa lata chyba coś jest takiego, nie?
No. To też u nas powinni wprowadzić.
No i we Francji to
to jak ja nie chciałem, no to on wyjął te pięćdziesiąt złotych, proszę ciebie, i zawołał mnie. Znaczy jak ja chciałem... Niech pan poczeka. Wyjął pięćdziesiąt złotych, oddał pięćdziesiąt złotych. Słowem nie dyskutowaliśmy na temat jakiejś tam kwoty. Tylko z początku dyskutowaliśmy. No trzy, jak on nie chciał ze mną gadać, no to już za stówę mandat, że już zgodzę się na sto złotych mandat, no.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;A jak młodzi robią prawo jazdy, to są jakieś przepisy dla nich? Specjalne takie. Nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Na dwa lata chyba coś jest takiego, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;No. To też u nas powinni wprowadzić.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No i we Francji to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego