Typ tekstu: Książka
Autor: Kozyra Agnieszka
Tytuł: Filozofia zen
Rok: 2004
odpowiedział na pytanie
własnym pytaniem: "Czy już zjadłeś swój poranny ryż?". "Tak" - odparł
zdziwiony uczeń. "W takim razie idź i umyj swoją miskę" - powiedział
Zhaozhou. Dialog ten stał się koanem, do którego został załączony
następujący komentarz:
Ponieważ jest to zbyt proste,
dużo czasu zajmuje uchwycenie tego.
Kiedy zrozumiesz, iż jest głupotą
szukać ognia za pomocą ognia -
wtedy posiłek jest już gotowy.
Człowiek, który szuka 'stanu buddy', nie rozumiejąc, iż jego 'jaźń
zwyczajna' jest tożsama z tym stanem, jest w tradycji buddyjskiej porównany
do kogoś, kto szuka ognia, trzymając w ręku zapaloną pochodnię. Huangbo
wyraża to jeszcze dosadniej, mówiąc: "To tak, jakby
odpowiedział na pytanie <br>własnym pytaniem: "Czy już zjadłeś swój poranny ryż?". "Tak" - odparł <br>zdziwiony uczeń. "W takim razie idź i umyj swoją miskę" - powiedział <br>Zhaozhou. Dialog ten stał się koanem, do którego został załączony <br>następujący komentarz: <br>&lt;q&gt;Ponieważ jest to zbyt proste, <br>dużo czasu zajmuje uchwycenie tego. <br>Kiedy zrozumiesz, iż jest głupotą <br>szukać ognia za pomocą ognia - <br>wtedy posiłek jest już gotowy.&lt;/&gt; <br>Człowiek, który szuka 'stanu buddy', nie rozumiejąc, iż jego 'jaźń <br>zwyczajna' jest tożsama z tym stanem, jest w tradycji buddyjskiej porównany <br>do kogoś, kto szuka ognia, trzymając w ręku zapaloną pochodnię. Huangbo <br>wyraża to jeszcze dosadniej, mówiąc: "To tak, jakby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego