znaczniejsze firmy. Przede wszystkim Zakłady Wytwórcze Urządzeń Telekomunikacyjnych (ZWUT), które pod koniec lat 80. zatrudniały 2 tys. ludzi. Padły też Cepelia, POM, a Spółdzielnia Mleczarska ograniczyła zatrudnienie z 1,5 tys. do 300 osób. - No i dlatego w marcu - mówi Janusz Dołęga, burmistrz - bezrobocie przekroczyło 21 proc.<br><br>Nie lepiej w gminie, gdzie w 22 sołectwach i wsiach potrzebujących wspiera Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej (GOPS). Wsparcie trafia do 291 rodzin. We wsi Ruchna, byłym PGR, w 1990 r. z pomocy korzystały cztery osoby, stare, chore. Teraz 60 rodzin - głównie młode, wielodzietne. Tutaj nikt nie grymasi, nie awanturuje się jak w mieście, gdy