trawy na końcu (chiń. tangan yingcao; jap. <br>tankan yozo ) służącej rybakom do wabienia ryb. Kiedy Linji odwiedził <br>mistrza Jingshana (jap. Kinzan, ?-?), wydał 'okrzyk', gdy tylko go zobaczył. <br>Jingshan próbował coś odpowiedzieć, ale zanim zdążył to uczynić, Linji <br>odszedł, rozczarowany jego reakcją, nie będącą wyrazem prawdziwego <br>'oświecenia'. Połowa uczniów Jingshana opuściła go po tym zdarzeniu. <br>Dlaczego Linji nic nie powiedział? Najlepszą odpowiedzią na to pytanie są <br>następujące słowa Linji: <q>"Jeśli ten, kogo spotkasz, nie jest poetą, nie <br>powinieneś recytować mu wiersza".</> <br>Czwarty typ to 'okrzyk' fałszywy (chiń. buzuo yihe; jap. fusaku ikkatsu). <br>Taki musiał być 'okrzyk' pewnej mniszki, która przyszła do Linji. Widząc ją