Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
iż polski prezydent szuka okazji, by paść w ramiona swemu rosyjskiemu koledze, podczas gdy Putin demonstruje pewną wstrzemięźliwość. Może jednak zachowanie Kwaśniewskiego nie jest błędem i bez tego stosunki byłyby dużo gorsze? Przecież w imię ocieplenia stosunków z Rosją nie rezygnujemy z ważnych dla Polski spraw, które dla sąsiadów są gorzką pigułką: wprowadziliśmy wizy, jesteśmy w Iraku, pokazaliśmy, że zależy nam na demokratycznej Ukrainie.
- Kwaśniewski był krytykowany za ostatnią wizytę w Moskwie. Spotkał się z Putinem, od którego usłyszał gorzkie słowa o Biesłanie i polskich mediach, dał wykład na uniwersytecie, odwiedził fabrykę i pojechał do domu. Niby nic nie załatwił, ale
iż polski prezydent szuka okazji, by paść w ramiona swemu rosyjskiemu koledze, podczas gdy Putin demonstruje pewną wstrzemięźliwość. Może jednak zachowanie Kwaśniewskiego nie jest błędem i bez tego stosunki byłyby dużo gorsze? Przecież w imię ocieplenia stosunków z Rosją nie rezygnujemy z ważnych dla Polski spraw, które dla sąsiadów są gorzką pigułką: wprowadziliśmy wizy, jesteśmy w Iraku, pokazaliśmy, że zależy nam na demokratycznej Ukrainie.<br>- Kwaśniewski był krytykowany za ostatnią wizytę w Moskwie. Spotkał się z Putinem, od którego usłyszał gorzkie słowa o Biesłanie i polskich mediach, dał wykład na uniwersytecie, odwiedził fabrykę i pojechał do domu. Niby nic nie załatwił, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego