zaraz narady: a dlaczego, a skąd wie, jak się Felek nazywa, a jak się poznali? A co będzie, jeśli wyśledzą i wreszcie nie pozwolą? Syn plutonowego - żeby chociaż porucznika. Synowi oficera może by pozwolili, ale tak to się na pewno nie zgodzą.<br>"Trzeba poczekać jeszcze - zdecydował Maciuś. - Tymczasem nauczę się gwizdać".<br>Wcale niełatwo nauczyć się gwizdać, jeśli nie ma nikogo, kto by pokazał. Ale Maciuś miał silną wolę, więc się nauczył.<br>I gwizdnął.<br>Gwizdnął tylko na próbę, żeby się przekonać, czy umie. I jakież było jego zdumienie, gdy w chwilę później stanął przed nim - wyciągnięty jak struna - Felek we własnej osobie