Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.02 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
końcu stanie na nogi. Kilkadziesiąt milionów osób zarabia poniżej średniej krajowej. Jakby wszyscy zacisnęli pasa, byłoby to do zniesienia, ale my ledwo wiążemy koniec z końcem, a oni - ludzie wybrani przez nas - żyją w luksusie, który razi. Rząd roztrwania nasze pieniądze: rozmowy telefoniczne za 40 mln zł, likwidacja Funduszu Alimentacyjnego (haniebne posunięcie prezydenta), zagarnięte "trzynastki". Najgorsze w tym bagnie jest tłumaczenie elity rządzącej i zarzucanie populizmu partiom, które mogą ograniczyć ten złoty interes.
Tajniak


Bez obrazy!
To wstyd dla Polski, że Wojewódzki reprezentował Polskę, jak by nie było mądrzejszych od niego, np. p. Cygan lub p. Zapendowska. Jego zachowanie na światowym
końcu stanie na nogi. Kilkadziesiąt milionów osób zarabia poniżej średniej krajowej. Jakby wszyscy zacisnęli pasa, byłoby to do zniesienia, ale my ledwo wiążemy koniec z końcem, a oni - ludzie wybrani przez nas - żyją w luksusie, który razi. Rząd roztrwania nasze pieniądze: rozmowy telefoniczne za 40 mln zł, likwidacja Funduszu Alimentacyjnego (haniebne posunięcie prezydenta), zagarnięte "trzynastki". Najgorsze w tym bagnie jest tłumaczenie elity rządzącej i zarzucanie populizmu partiom, które mogą ograniczyć ten złoty interes. <br>&lt;au&gt;Tajniak&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 sex="f"&gt;<br>&lt;tit1&gt;Bez obrazy!&lt;/&gt;<br>To wstyd dla Polski, że Wojewódzki reprezentował Polskę, jak by nie było mądrzejszych od niego, np. p. Cygan lub p. Zapendowska. Jego zachowanie na światowym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego