Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
słyszeć stewardesę mówiącą przez telefon: "Alarm został spowodowany przez kapitana". Gdyby jednak paliło się naprawdę, to natychmiast zostałbym zawiadomiony JA, ale tak, by nie wzbudzić paniki wśród pasażerów, która niekiedy może być gorsza od samego pożaru... System ten da się zastosować tylko w małych pomieszczeniach. W dużych, jak ładownie, jest inaczej. (s. 221) Tam czuwa coś innego... Proszę państwa! Powiedzmy, że się pali w magazynach bosmańskich, o, tutaj!
Kapitan wskazał pasażerom miejsce na planie, w którym powstało nowe zarzewie pożaru.
- KochAAAny mój! - zwrócił się do wachtowego oficera. - Każ tam zrobić sztuczny pożar!
Oficer zadzwonił do straży ogniowej i polecił zapalić dymną
słyszeć stewardesę mówiącą przez telefon: "Alarm został spowodowany przez kapitana". Gdyby jednak paliło się naprawdę, to natychmiast zostałbym zawiadomiony JA, ale tak, by nie wzbudzić paniki wśród pasażerów, która niekiedy może być gorsza od samego pożaru... System ten da się zastosować tylko w małych pomieszczeniach. W dużych, jak ładownie, jest inaczej. (s. 221) Tam czuwa coś innego... Proszę państwa! Powiedzmy, że się pali w magazynach bosmańskich, o, tutaj!<br> Kapitan wskazał pasażerom miejsce na planie, w którym powstało nowe zarzewie pożaru.<br> - KochAAAny mój! - zwrócił się do wachtowego oficera. - Każ tam zrobić sztuczny pożar!<br> Oficer zadzwonił do straży ogniowej i polecił zapalić dymną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego