Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
jest 600 bibliotek publicznych. Brakuje pieniędzy, pensje bibliotekarzy są symboliczne, w granicach 5-6 dolarów, których zresztą i tak nie ma na co wydać, bo wszystko jest na przydziały. Z kuluarowych rozmów można się było dowiedzieć nieco prawdy o dzisiejszym czytelnictwie ludzi młodych, którzy odrzucają to, co pachnie ideologią i indoktrynacją. Dzieci w szkołach nie mają zeszytów. Jest to szczególnie bolesne, bowiem w regionie karaibskim Kubańczycy są społecznością najlepiej wykształconą. Obowiązuje 9-letnia szkoła podstawowa. Nie ma analfabetów, a 12 procent populacji ma wyższe wykształcenie, ale wielu wysokiej klasy specjalistów w zakresie biotechnologii, farmacji czy chemii nie ma pracy. Nie najlepszy
jest 600 bibliotek publicznych. Brakuje pieniędzy, pensje bibliotekarzy są symboliczne, w granicach 5-6 dolarów, których zresztą i tak nie ma na co wydać, bo wszystko jest na przydziały. Z kuluarowych rozmów można się było dowiedzieć nieco prawdy o dzisiejszym czytelnictwie ludzi młodych, którzy odrzucają to, co pachnie ideologią i indoktrynacją. Dzieci w szkołach nie mają zeszytów. Jest to szczególnie bolesne, bowiem w regionie karaibskim Kubańczycy są społecznością najlepiej wykształconą. Obowiązuje 9-letnia szkoła podstawowa. Nie ma analfabetów, a 12 procent populacji ma wyższe wykształcenie, ale wielu wysokiej klasy specjalistów w zakresie biotechnologii, farmacji czy chemii nie ma pracy. Nie najlepszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego