Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Perspektywy
Nr: 14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
wyniesiony jeszcze ze szkoły. Bo szkoła, niestety, książki ludziom obrzydza, a rzadko która książka jest przez szkolną wyżymaczkę przepuszczana tak gruntownie jak "Pan Tadeusz". Przypuśćmy, że ta książka będzie w ich mieszkaniach i w każdym mieszkaniu. Czy ją będą czytać? Czy ją pokochają? Przeciwnie: znienawidzą jeszcze bardziej.
W mieszkaniu każdego inteligenta polskiego może być "Pan Tadeusz", ale nie musi chociaż to arcydzieło. Natomiast w mieszkaniu tym powinna być "Technika pracy umysłowej" Rudniańskiego. Tylko że przedtem musi być ona zawsze w księgarniach, a właśnie tej książki w księgarniach nie ma nigdy.
Przeglądając stare szpargały, natknąłem się na "Botanikę" Januarego Kołodziejczyka, książkę, z
wyniesiony jeszcze ze szkoły. Bo szkoła, niestety, książki ludziom obrzydza, a rzadko która książka jest przez szkolną wyżymaczkę przepuszczana tak gruntownie jak "Pan Tadeusz". Przypuśćmy, że ta książka będzie w ich mieszkaniach i w każdym mieszkaniu. Czy ją będą czytać? Czy ją pokochają? Przeciwnie: znienawidzą jeszcze bardziej.<br>W mieszkaniu każdego inteligenta polskiego może być "Pan Tadeusz", ale nie musi chociaż to arcydzieło. Natomiast w mieszkaniu tym powinna być "Technika pracy umysłowej" Rudniańskiego. Tylko że przedtem musi być ona zawsze w księgarniach, a właśnie tej książki w księgarniach nie ma nigdy.<br>Przeglądając stare szpargały, natknąłem się na "Botanikę" Januarego Kołodziejczyka, książkę, z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego