Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
bardzo, gdy to zauważono, i pożegnał się szybko.
- Nie powrócił?
- O nie, ale po pewnym czasie zjawił się nieznany jegomość, jakiś ajent czy pośrednik, i oświadczył, że ktoś, ' komu się bardzo podoba nasza okolica, pragnie kupić nasz majątek. Zaofiarował znaczną sumę. Tatuś mówi, że wszystko razem, z martwym i żywym inwentarzem, niewarte jest nawet połowy tych pieniędzy. miał się i dodał, że nawet z nim razem.
- A co zrobił?
Panienka uczyniła "smutną twarz" i rzekła "boleśnie": - Wziął go za kark i wyprowadził za drzwi.
- Mój brat jest kąpany w gorącej wodzie - objaśnił profesor. - Nota bene, jeżeli matematycy kąpią się kiedykolwiek.
- Stryjaszku
bardzo, gdy to zauważono, i pożegnał się szybko.<br>- Nie powrócił?<br>- O nie, ale po pewnym czasie zjawił się nieznany jegomość, jakiś ajent czy pośrednik, i oświadczył, że ktoś, ' komu się bardzo podoba nasza okolica, pragnie kupić nasz majątek. Zaofiarował znaczną sumę. Tatuś mówi, że wszystko razem, z martwym i żywym inwentarzem, niewarte jest nawet połowy tych pieniędzy. miał się i dodał, że nawet z nim razem.<br>- A co zrobił?<br>Panienka uczyniła "smutną twarz" i rzekła "boleśnie": - Wziął go za kark i wyprowadził za drzwi.<br>- Mój brat jest kąpany w gorącej wodzie - objaśnił profesor. - Nota bene, jeżeli matematycy kąpią się kiedykolwiek.<br>- Stryjaszku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego